www.glob.cab.taxi.fora.pl

Top-owy

jezdze na wycieczki tam samo jak inni, pare razy stalem z chlopakami samochod w samochod i to ja jako ze ostatni bylem dostawalem wycieczki. czasami sie zdarza ze dostawalem jedna po drugiej...

obroty mam takie same raczej jak inni z tego co gadam. no ale ja jestem nowy i sie nie znam za bardzo Wink

pozatym i tak szukam sobie innej roboty. kumpel na kurierce zarabia wiecej niz ja tutaj ( nie mowie o obrocie Wink

)

zastanawialem sie nad paskami ale to chyba nie ma sensu- przynajmniej narazie...

a powiedz... z ciekawosci Smile

jaki ty masz stosunek do przewoznikow?? tylko szczerze

szybki

co do mpt to nie wypowiadam sie za bardzo, bo nie ma duzej wiedzy. sawa to zawsze bedzie sawa a tu to zawsze bedzie .....!
Tylko najgorsze jest to ze sami niektorzy pseudo przewoznicy zanizaja jeszcze i tak stawki w globie! nie szanujecie sie i innych a klient i tak ma was gdzies!!
dobry klient to min 150 zl dziennie i max 50 km.
pozdro, wolny wekend!!

krystek69_77

a powiedz... z ciekawosci Smile

jaki ty masz stosunek do przewoznikow?? tylko szczerze[/quote]

Przewoźnik czy taksówkarz- to tylko etykietka przypięta do rodzaju działalności- każdy chce żyć i zarabiać na utrzymanie. Rozumiem to i w pewien sposób szanuje, jak szanuje się prawo do życia innego czlowieka.

Największy żal mam do ludzi, konkretnie prezesów ELE, WAWY, EURO i tych wszystkich którzy przyczynili się do obniżenia rentowności zawodu przez pęd do pieniędzy. Przez tyle lat żyli z taksówkarzy i to taksówkarze "wynieśli" ich poziom życia ponad przeciętną. Bez Nas ich by nie było, znowu bez nich my byśmy nie zarabiali - to są naczynia połączone.

Za przykład podam Adama z ELE którego zaradność (mimo mojego żalu) podziwiam jako przykład jak dojść od zera do milionera).

Nie jestem pewien, ale chyba pierwsze przewozy pojawiły sie w ELE Taxi- czyli u człowieka który kiedyś był taksówkarzem i zapomniał o tym gdy mu zer na koncie zaczęło przybywać. Dlatego wszyscy zarabiamy coraz mniej. Czy przewozy były mu potrzebne (?)- twierdzę że nie.

Myślę też że każdy z nas chętnie placil by mu i 3000 (trzy tysiące) bazy miesięcznie gdyby firma potrafiła kierowcom zorganizować obroty rzedu 700, 800zł dziennie- i dopiero gdy ludzie pokroju Adama to zrozumieją, wtedy nasz los i naszych rodzin będzie lepszy.
Można się z tym zgodzić albo nie ale takie jest mije zdanie.

Sebastien

Ciekawa dyskusja widzę się wywiązała, i nachodzi mi coś na myśl...jakiś czas temu wszyscy po 1.6 śmieli się z Sawy, że mają 2.8 na szybie...ale stoją, a my jeździmy, a teraz widzę, że dużo osób zmienia swój sposób widzenia...a czemu? Bo zaczęli jeździć ludzie, którzy nigdy w życiu nie wsiedli by do taksówki po starych cenach...ludzie, którzy wyglądają jak spod centralnego i nie mają co do garnka włożyć, ale taksówkę zamówią, żeby się 'pochwalić' przed znajomymi, druga grupa takich ludzi to gówniarze...mówię głównie o panienkach typu lacho-ciacho Smile

Jedzie 2 ulice dalej za 8zł, bo wielka panienka co obciąga kolesiowi, bo ma e36coupe Smile

Dotąd karta sprzyjała mi bardziej/mniej, ale zawsze na swoje wychodziłem, ale od początku lutego jest taka miernota, że nie mogę...chociasz z koleji kolega wczoraj w 3godz uzbierał 400zł obrotu...na 6kursach...a od 22 do 4 zakończył na 700...dużo zależy od szczęścia, ale przez takich 'klientów' to szczęście ma już bardzo duuuuuże znaczenie...
Co do samego globa...numerki do 99 są uprzywilejowane i niech mi nikt inaczej nie mówi, bo to prawda stara jak świat. Co do Adama z Ele to hacjendy i ekskluzywne solarium na Krupówkach kosztuje swoje Smile

Jeśli będzie to dalej szło w tą stronę, to nie wróżę nic taksówkarzom...i może to głupio, ale jako przewoźnik uważam, że zatamowanie przypływu nowych kierowców itd. znormalniało, by tą pracę...bo i stawka poszła, by w górę...co do globa jeszcze to tutaj przynajmniej widać gdzie idzie nasza kasa...tzn. widać reklamę...nie ma drugiej korpo, która jest tak rozreklamowana jak my...

szybki

draznia mnie przewozy ale nie do konca. najgorsi ci ktorzy kompletnie nie znaja wawy!!!! a udaja niewiadomo kogo. warszawa to nie miasto z gumy i na kazdego nowego przewoznika nie dochodzi 20 klientow!!! dlatego z robota coraz gorzej. mimo wszystko przepis o limicie taxi byl ok!! miasto to cos jak firma a w firmie nie zatrudnia sie caly czas nowych pracownikow!! a i musi byc min stawka za km: conajmniej 2 zl!!! ale to tez jest w gestii kierowcow: powinni wymoc na korporacjach podniesiena stawek i to twardo. to jest zlota prawda: TO NIE SZTUKA SIE NAROBIC A ZAROBIC!! i nie mozna liczyc tylko na codzienny fart!!

krystek69_77

globthroter

Co do tych nr licencji to nie ma reguły jaki nr masz,bo i tak dają pierwszy najmniejszy wolny nr... Co do zarobków to tu się zgodzę że dwa złotę z kilometra to minimum jakie powinno być, a pierdolenie typu bo jak będziemy mieli więcej to nie zarobimy,a teraz to niby takie krocie zarabiamy w tym globie....proszę cię... 12h ostrego zapierdalania na paliwo , naprawy auta i rachunki , a gdzie życie....
Ja to się spinam na wyższą stawkę i wyjebane mam na to 1,60zł/km, a jak nie zarobię na wyższej stawce, to pierdolnę tą robotą i TYLE w temacie.......

Sebastien · Wysłany: Pon 17:38, 01 Mar 2010 Temat postu:

Mów gdzie ?? Jednak Sawa, czy cWele ? :>

globthroter · Wysłany: Pon 22:05, 01 Mar 2010 Temat postu:

Teraz to "ELE" Laughing

Sebastien · Wysłany: Wto 20:03, 02 Mar 2010 Temat postu:

No, ale przemyśl to kolego jeszcze, bo dobrze wiesz, że pajka coraz nową firmę im podbiera...ja osobiście myślałem nad Wawą...

globthroter · Wysłany: Wto 21:30, 02 Mar 2010 Temat postu:

Wiesz, ja cały czas się nad tym wszystkim zastanawiam...
Mam zaufanego kolege w Elaku i mniej-więcej wiem jak na tym wyjdę,ale znowu wpisowe tysiaka, radio na wynajem, bo nie mam na swoje,auto na taxi przerobić, na wszycho hajsu trzeba,a go nie ma!!!!
A co do wawy to nikt nie wie jak to tam u nich jest????? Ale też o nich myślałem...A ty co też się zwijasz okrętu GLOBA?????????????????

globthroter · Wysłany: Wto 21:34, 02 Mar 2010 Temat postu:

Tak im te firmy podbiera że dziś 205zeta w 9h zrobiłem super-extra wynik......
Naprzyjmowali znowu ludzi,że aż trzy dni rozliczeń zrobili,wiem,wiem protest, ale za miesiąc też będą trzy dni i wtedy co DZIEŃ PRZEWOŹNIKA???????

krystek69_77 · Wysłany: Nie 10:36, 07 Mar 2010 Temat postu:

Trzeci dzień to taka promocja dla taksiarzy- zeby mieli kiedy na baze zarobić- oczywiscie zbieg okolicznosci, ze tego dnia akurat byl protest taksowkarzy pod Rada Ministrow. Zaloze sie ze w nagrode w kwietniu taxi bedzie mialo przywilej rozliczyc sie pierwszego dnia.

Narzekacie na zarobki- 250zl w 9 godzin. Ze ludzi naprzyjmowal- przynajmniej teraz kazdy z przewoźnikow na wlasnej skorze odczuje dlaczego Taksowkarze buntuja sie przeciwko nielegalnemu przewozowi, inaczej -przeciwko kolejnym 4000 mord przy korycie ktore do tej pory bylo tylko ich. (przepraszam za mordy, jesli ktos sie poczul urazony). jeszcze inaczej- przed pojawieniem sie przewozow, cierp zyl dostatni, czasem nawet bardzo. Ze trzy lata pozniej z lekkim trudem wychodzil na swoje, teraz slyszalem ze w ELE trzeba jezdzic 14 godzin aby zrobic obrotu 500zl. to mniej wiecej tyle samo co u tu, tyle ze mają polowe mniej przebiegu i polowe wiecej wystane na pusto- rozmawialem z chlopakiem, ktory kilka lat temu ze mna jezdzil w jednej korporacji, mowi ze poczatkowo nie wierzyl wlasnym oczom, gdy mu na raporcie miesiecznum 10tysprzekroczylo- teraz cieszy sie jak ma 7,8 tys miesiecznie- to tak tylko, gwoli informacji jak jest w ELE.

Sebastien · Wysłany: Nie 17:49, 07 Mar 2010 Temat postu:

No krystek co racja to racja dobrze mówisz...może to dziwne, ale sam nieraz jeżdżę pod nosem na 'nowych'.
@globthroter ja przewóz/taxi traktuje tylko i wyłącznie jako biznes...i niestety staje się mi coraz mniej opłacalny, a nie będę z drugiego interesu dokładał do pierwszego Smile

Jeszcze jeżdżę, ale codziennie działam, aby ogarnąć coś innego o podobnym przychodzie lub lepszym Smile

Także jeśli się coś zmieni, będzie trzeba zrobić paski, ale się poprawi byt to zrobię i odlecę, bo 1.6 to mało Sad

No, a jeśli nie to całkowicie to zostawię.